Dzień dobry! Miło mi gościć Cię na blogu Chełmskiej Palarni Kawy Light Roast. Dzisiejszy wpis poświęcimy nieco dziwnemu urządzeniu, które bardziej pasuje swoim wyglądem do laboratorium niż do kuchni. Parzenie kawy w syfonie, bo o nim mowa, jest niesamowitym wyzwaniem, które powinien opakować każdy miłośnik kawy.
Większość osób zapewne nie ma nawet pojęcia jak wygląda wspomniany przed chwilą syfon i na jakiej zasadzie działa. Nic dziwnego, nie jest to zbyt często spotykane urządzenie, a szkoda, bo kawa przyrządzana w syfonie ma wyjątkowy smak, którego na pewno nie sposób zapomnieć.
Świat kawy i urządzeń służących do jej parzenia jest naprawdę niezwykle bogaty i barwny. Większość z nas niestety ogranicza się jedynie do ekspresów ciśnieniowych, które są wynalazkiem nowoczesności.
Myślę, że poznając świat kawy, warto zasmakować tych egzotycznych, nietypowych i niepowtarzalnych metod parzenia, które są dostępne. Tak naprawdę, dopiero wtedy człowiek zaczyna rozumieć, jak może smakować kawa i jak bardzo różni się przygotowana na różne sposoby.
Dlatego od pewnego czasu blog został zdominowany przez alternatywne metody parzenia, które przedstawiam jedna po drugiej. Jeżeli interesują Cię inne urządzenia, koniecznie zapoznaj się z poprzednimi wpisami.
A teraz jeszcze krótkie nawiązanie do tego, o czym za chwilę będziemy mówić.
Po pierwsze, zacznę od prezentacji syfonu, żeby pokazać Ci jak wygląda, skąd się wziął i jak działa.
Po drugie, zajmiemy się przygotowaniem do samego procesu parzenia, czyli mieleniem kawy. Podkreślam zawsze, że mielenie jest niezwykle istotne i ma kluczowe znaczenie dla smaku kawy.
Trzecia część to sedno sprawy ? parzenie kawy w syfonie, a zaraz po niej opowiem chwilę o kawach, które są dedykowane do tej metody parzenia. Usiądź wygodnie, zaczynamy.
Syfon do kawy
Skąd w ogóle wziął się syfon? Tak na dobrą sprawę ? nie wiadomo. Jego wynalezienie datowane jest na lata 30 XIX wieku. Kto za tym stoi? Prawdopodobnie nigdy się tego nie dowiemy. Jedne źródła podają, że syfon powstał w Szkocji, inne mówią o Berlinie, a jeszcze inne o Francji.
Wynalezienie syfonu pozostanie więc tajemnicą. Jedno jest pewne ? wynalazek przetrwał wiele lat, a jego zwolenników wciąż przybywa.
Syfon wyglądem przypomina naczynie używane w laboratorium. Na stojaku znajduje się kulisty zbiornik. Na górze przykręcony jest do niego drugi zbiorniczek, w którym umieszcza się papierowy filtr.
W skład zestawu wchodzi jeszcze niewielki palnik gazowy, który służy do podgrzewana dolnego naczynia. O samym procesie parzenia powiem za chwilę.
Mielenie kawy do syfonu
A tymczasem mielenie kawy. Jak każda metoda parzenia, syfon również wymaga odpowiedniego przygotowania ziarna.
Najlepiej w tym przypadku sprawdzi się średnio mielone ziarno. Pozwoli ono na dość swobodny przepływ wody przez kawę i nie zaburzy procesu parzenia.
Parzenie kawy w syfonie krok po kroku
Przyszedł czas na to, na co wszyscy czekamy ? parzenie kawy w syfonie. Najpierw musimy odmierzyć odpowiednią ilość ziarna.
Do syfonu o pojemności 300 ml używamy około 20 ? 25 g kawy.
Do dolnego naczynia wlewamy naszą wodę. Pod spodem umieszczamy palnik i rozpoczynamy grzanie naczynia.
W tym czasie montujemy górny zbiornik wyposażony w papierowy filtr.
Gotująca się woda zacznie przedostawać się do górnego naczynia. W momencie, w którym większość wody przepłynie, możesz wsypać do syfonu zmieloną kawę. Zamieszaj ją dobrze i odczekaj około 1 minuty.
Jest to optymalny czas parzenia dla tego urządzenia.
Po tym czasie możesz przestać podgrzewać naczynie. W skutek różnicy temperatur i wytwarzającego się ciśnienia, kawa zacznie spływać do dolnego naczynia. Fusy pozostaną w papierowym filtrze.
Twoja kawa z syfonu jest już gotowa. Pamiętaj, żeby dbać o czystość urządzenia. Umyj je dokładnie po każdym użyciu.
Jaka kawa do syfonu?
Na koniec tradycyjne podsumowanie w postaci odpowiedniej kawy do parzenia w omówionej metodzie.
Syfon doskonale podkreśla wszystkie walory kaw jasno palonych. Jest więc doskonałym urządzeniem dla każdego miłośnika tego typu kawy.
Mogę Ci polecić większość kaw jednorodnych, które zostały wypalone na jasno, ewentualnie średnio.